niedziela, 20 lipca 2014

Między piekłem, a rajem.

Po przespanej nocy, wypoczęci i pełni zapału kontynuowaliśmy zwiedzanie Gór Świętokrzyskich ku ruinom zamku w Chęcinach. Z powodu uszkodzenia jednej z wież zamkowych, atrakcja ta była nieczynna, ale pocieszyliśmy się smacznymi lodami. Po szybkiej naradzie, zmieniliśmy plany i udaliśmy się niebieskim szlakiem do Jaskini Piekło. Droga do jaskini prowadziła na początku lasem. Z czasem pojawiały się lekkie wzniesienia i zejścia, by w końcu przeprowadzić nas przez piękne polskie pola i łąki pełne kwiatów. Zmęczeni długim marszem, urządziliśmy spontaniczny piknik na planie przy muzyce sączącej się z głośników samochodów. Kolejno wyruszyliśmy do Jaskini Raj gdzie w oczekiwaniu na bilety zrelaksowaliśmy się w kawiarni. W końcu przyszedł czas na zejście pod ziemię i zwiedzenie przepięknej Jaskini Raj. Podzieleni na 2 grupy podziwialiśmy wspaniałe efekty nacieków wody, które tworzyły szereg stalagmitów, stalaktytów i stalagnatów. Jaskinia zrobiła na nas ogromne wrażenie. Temperatura wewnątrz wynosiła zaledwie 9 stopni Celsjusza, gdzie na zewnątrz panowały upały sięgające 33 kresek! To niesamowite, że pierwotni ludzie potrafili żyć w takich warunkach. Znajdowaliśmy się 12 metrów pod ziemią, w totalnej ciszy i ciemności, a jedynym towarzystwem były pająki i nietoperze. Aby w pełni zrozumieć w jakich warunkach żyli pierwsi mieszkańcy jaskini, udaliśmy się do Centrum Neandertalczyka. Po powrocie do schroniska zjedliśmy obiadokolację i zakończyliśmy dzień przygotowaniem do porannego wyjazdu w kierunku Warszawy. Do zobaczenia w stolicy!

Kliknij aby zobaczyć zdjęcia z dzisiejszego dnia.

 

Subscribe to our Newsletter

Kontakt z wyprawą

stowarzyszenianarzeczrodziny@gmail.com

Wspierani przez