Czas ruszać dalej. W drodze do Jaworzyny Śląskiej zatrzymaliśmy się jeszcze w Międzyrzeczu. Tam zobaczyliśmy niemieckie fortyfikacje obronne budowane w czasach międzywojennych (Międzyrzecki Rejon Umocniony). Pod ziemią pokonaliśmy pieszo przeszło 2,5 km. Wprawdzie pod czas wojny budowa MRU nie została ukończona a sama fortyfikacja nie brała udziału w obronnie Rzeszy do dziś jest świetnym miejscem edukacji historycznej i przyrodniczej. W MRU znajduje się największy w Europie, rezerwat nietoperzy. Niestety żadnego nie udało nam się zobaczyć, gdyż MRU służy im jako zimowa sypialnia. Pojechaliśmy więc do Jaworzyny Śląskiej,gdzie zostaliśmy zakwaterowani w po PRL-owskich wagonach PKP. W naszym pociągu znajduję się salonka którą podróżował pierwszy sekretarz KCPZPR - Edward Gierek (dla tych którzy wiedzą o kogo chodzi). Po kolacji w plenerze i szybkim prysznicu poszliśmy spać. Wychowawcy wymknęli się cicho na sesję zdjęciową i kontrolę techniczną do zabytkowego parowozu, którym jutro udamy się do Świdnicy.
Pozdrawiamy pracowników Stowarzyszenia na Rzecz Rodziny
